Czym się różni ruch uliczny i transport w takich krajach jak Japonia i Stany Zjednoczone? Otóż oba te kraje uchodzą za nowoczesne, gdzie technologia ma pomagać człowiekowi najczęściej jak się da zarówno w codziennych, jak i tych bardziej sporadycznych sytuacjach. Zdecydowanie samochód uchodzi za środek, który ułatwia życie i rzeczywiście je ułatwia w USA, gdzie są szerokie, pięciopasmowe drogi i cała infrastruktura dopasowana jest do kierowców, na przykład popularne formy drive in, czyli jedzenie na wynos w okienku dla kierowców. W Japonii natomiast, na przykład w takim Tokio bardziej polega się jednak na metrze i kolej, tam, gdzie tłoczno nie ma bowiem miejsca na samochody. Stany to ogromne przestrzenie, które często można pokonać jedynie samochodem. Dlatego też auta na rynku amerykańskim są ogromne, w zatłoczonym Tokio malutkie, wąskie i rzadko używane. Ale tak się dzieje w wielu metropoliach, tam właśnie ludzie przerzucają się na transport publiczny, wyjątkiem zapewne jest Los Angeles, ktore jest zwyczajnie zbyt rozległe.
http://www.youtube.com/watch?v=o0bQP7bKrTA